"I'm here, I'm here to save you
No fall, I will swim to save you."
***
Sesja, którą możecie zobaczyć poniżej była pierwszą w 2013 roku. Miałam niemałą przerwę od zdjęć, więc czułam, że ogromnie czegoś mi brakuje. Włożyłam w nią dużo serca, chciałam stworzyć coś nowego, poważniejszego i pełnego mroku. Mam nadzieję, że chociaż troszkę mi się udało :)
Pomysł z wykorzystaniem czaszki wypłynął od Angeli, muszę przyznać, że od razu przypadł mi do gustu.
Poszukiwania rekwizytu nie trwały długo, czachę pożyczył nam mój przyjaciel - Barry.
Nie wiem skąd ja miał i chyba raczej nie chcę wiedzieć... ;)
Modelka: Angelika Grabowska
Fotograf: Paulina Cichosz
Jak zwykle czekam na Wasze opinie! :)
***
Oja ojaaa... Przerażające są najlepsze. Jako największa fanka horrorów mówię, że wyszło idealnie :P
OdpowiedzUsuń~ Nana
Dziękuje :)!
UsuńCiekawa seria :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł.
OdpowiedzUsuńAngelikę uwielbiam, jest tak genialna, że naprawdę, nie ma się czego w niej uczepić! :)
OdpowiedzUsuńa sesja tak trochę przypomina mi motyw "memento mori" :)
Bardzo fajna sesja :3
OdpowiedzUsuńPodobają mi się zdjęcia wszystkie ♥
Cieszę się :)
UsuńOgrooomny plus za tą czaszkę! Świetny klimat zdjęć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMega inspirujące. Bardzo ciekawy pomysł z tą czaszką i efekt jeszcze lepszy. Zdjęcia są genialne ! Najbardziej spodobało mi się 4 i 9.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńJedna z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie lubię takie sesje!
OdpowiedzUsuńTo jest chyba moja ulubiona Twoja sesja! Już na facebooku strasznie mi się spodobała :) Oryginalny pomysł i fantastyczne wykonanie. Podziwiam modelkę za strój, bo przecież chyba zimno bardzo było ;)
OdpowiedzUsuń